sobota, 13 lipca 2013

Recenzja kremu BB Rimmel 9w1

Witam,
szukając podkładu idealnego natknęłam się bardzo przypadkowo na krem bb firmy Rimmel. Jako że mamy wakacje,  a ja dodatkowo całe wolne :D postanowiłam, że nie będę torturować swojej cery zapychającymi podkładami tylko kupię coś lekkiego. Kilka miesięcy temu pani w drogerii poleciła mi krem bb MAybelline Dream Fresh BB Cream 8 w 1. Oprócz tego, że ładnie rozświetlał mi twarz nie zachwycił mi niczym więcej. Ostatnio ta sama pani w drogerii, zaproponowała mi 3 inne kremy bb, ja bez namysłu i chwili czekania wybrałam Rimmel. Nie czekałam nawet, aż pani znajdzie próbkę aby pokazać mi odcień, ponieważ stwierdziłam, że po 1 Rimmel to dobra sprawdzona firma, a po 2 koszt kremu to ok. 18zł , więc za wiele nie stracę. Był tylko odcień medium - do mojej wakacyjnej opalonej cery  - idealny, biorę!
Wróciłam do domu, włączyłam internet i wizaż i jakież było moje rozczarowanie, gdy przeczytałam opinie na temat tego kremu.. "pozostawia smugi, źle się rozprowadza, beznadzieja" itp. Tak.. pomyślałam , znowu pieniądze wydane, a aja nadal nie mam nic do swojej twarzy. No nic, wybróbuję - pomyślałam i powiem Wam jedno - rewelacja! Odcień idealny do lekko opalonej karnacji, konsystencja kremu ani za rzadka, ani za gęsta, krem pięknie sie rozprowadza, nie roluje na twarzy i co najważniejsze ładnie wyrównuje koloryt! niedoskonałości sa pokryte. Co prawda używam korektora na niektóre częsci twarzy ale to przede wszystkim pod oczy ponieważ mam bardzo brzydkie :p
Dziewczyny polecam Wam ten krem, do mojej cery mieszanej sprawdza sie idealnie, może jedynym minusem jest to, że po jakimś czasie nie matuje mi już cery, ale wtedy używam pudru i jest ok. Do tej pory używałam Revlon podkład podobno idealny, czytałam o nim same ochy i achy na blogach- a dla mnie niestety beznadzieja, także Rimmel na lato to jest to! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz